Gazeta sycowska

W gazecie sycowskiej wyczytałem że Syców powiedział nie rządom Kocińskiego. W artykule pt. „niekonsekwentni” Pani Beata Samulska pisze o tym jak to Pan Wojciech Kociński dostał żółtą kartkę od wyborców. Irytuje mnie ta cała sytuacja i to że gazeta która powinna być źródłem informacji o mieście Syców jest cenzorem i to w tym nie pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pani redaktor usilnie stara się udowodnić niekompetencję Wojciecha Kocińskiego i wytknąć mu wszelkie błędy. Gazeta strasznie „przeżywa” że ze strony Miasta i gminy Syców – www.sycow.pl zniknął link do gazety sycowskiej. Pani redaktor wspomina że dzięki temu odnośnikowi o rodzinnej gminie Syców mógł poczytać pełniący służbę w Iraku Grzegorz Czekaj. Co za bzdura – pani redaktor chyba nie wie że w Sycowie internet też działa i jest coś takiego jak Google. Z ciekawości wpisałem do google „gazeta sycowska”, i nie uwierzycie jaka strona wypadła na pierwszej pozycji… hmm, czyżby kolejna manipulacja niewiedzą mieszkańców Sycowa. Na to wygląda! Przecież biedny żołnierz mógł zajrzeć na forum Sycowa i tam na pewno znalazł by odnośnik do naszej ulubionej w Sycowie gazety.

Lubie gazetę sycowską – nie chcę byście pomyśleli że tak nie jest. Było by bardzo nie dobrze gdyby nie było w Sycowie prasy tego typu. Cieszy mnie również że nie muszę jej kupować – tylko za pomocą strony internetowej e-sycow.pl mogę sobie o moim kochanym Sycowie poczytać. Czas odwiedzić Syców.